Logo: Powiat Średzki Gmina Międzyrzecz

Logo: MigamMigam Logo: BIPBIP
Twoja przeglądarka nie może wyświetlić obiektu - pogoda

Informacje

Strona główna

Gmina dofinansowała badania, czas na działania!

Ilustracja do informacji: Gmina dofinansowała badania, czas na działania!
Studnie głębinowe na ośrodku wypoczynkowym nad jeziorem Głębokie nie mają żadnego wpływu na poziom wody w tym akwenie. Takie są ustalenia naukowców, którzy przez kilka miesięcy badali przyczyny wysychania jeziora. Ich wyniki przedstawili podczas spotkania w starostwie.
 
 
Od kilkunastu lat mieszkańców i turystów niepokoi spadek poziomu wody w jez. Głębokie, o czym wielokrotnie informowaliśmy na portalach społecznościowych oraz regionalnych i lokalnych mediach. Akwen należy wprawdzie do Skarbu Państwa, a jego zarządcą jest starosta międzyrzecki, ale władze gminy nie odwracają się od problemu. Wręcz odwrotnie. Na wniosek burmistrza Remigiusza Lorenza radni miejscy wyrazili zgodę na dofinansowanie badań, których celem było ustalenie przyczyn tego zjawiska i ustalenie, czy  - i ewentualnie w jaki sposób - można powstrzymać jezioro przed dalszą degradacją. Wyniki kilkumiesięcznych badań przedstawiono dziś w siedzibie starostwa (przetarg na opracowanie analizy ogłosił bowiem powiat, reprezentujący w tym przypadku właściciela, czyli Skarb Państwa).
 
Podczas spotkania gminę reprezentowała przewodnicząca Rady Miejskiej Katarzyna Budych, radni Edward Toczyński i Tadeusz Filus oraz kierowniczka Wydziału Rozwoju Gospodarczego Katarzyna Szadkowska.
 
Autorzy opracowania zaznaczali, że spadek poziomu wód gruntowych i wysychanie akwenów jest problemem globalnym. Szczególnie dotkliwie odczuwalny jest w Wielkopolsce oraz na Pomorzu i Ziemi Lubuskiej. Przedstawili cztery warianty ratowania akwenu. Zaznaczali przy tym, że każdy z nich ma plusy i minusy. Pierwszy zakładał dostosowanie kąpieliska do linii brzegowej, czyli wyburzenie pomostów stacjonarnych i zastąpienie ich pływającymi oraz wyrównanie dna. Dwa kolejne sprowadzały się do zasilania akwenu wodą z Obry – bezpośrednio rurą, lub poprzez otaczające go mokradła, a ostatni pompowanie wody z pokładów z trzeciorzędu.
 
Eksperci ustalili, że działające na terenie Ośrodka Wypoczynkowego studnie głębinowe nie mają negatywnego wpływu na jezioro. Podkreślali, że ewentualną realizację trzech ostatnich wariatów muszą poprzedzić czasochłonne przygotowania, które mogą potrwać nawet trzy lata! Radny powiatowy Jerzy Gądek zwrócił uwagę na bardzo wysoki koszt takich inwestycji. – Są niemożliwe do realizacji – mówił.
 
Co dalej? – Czas na wdrożenie konkretnego rozwiązania. Samorządy gminny i powiatowy muszą porozumieć się w tej sprawie – postulowała starosta Agnieszka Olender.
 
Burmistrz Remigiusz Lorenz zaznacza, że analiza odpowiada na wiele pytań nurtujących mieszkańców i turystów. Wykluczyła np. negatywny wpływu na jezioro studni głębinowych na ośrodku wypoczynkowym.
 
- W ostatnich latach w przestrzeni publicznej pojawiło się wiele propozycji i opinii. Oraz bezpodstawnych oskarżeń wobec gminy, urzędu i mojej osoby. Teraz mamy odpowiednią wiedzę, ustalenia i rekomendacje fachowców. Administratorem jeziora są wprawdzie władze powiatu, ale nie zamierzamy uchylać się przed tym problemem. Czekam na konkretne propozycje ze strony zarządcy – mówi R. Lorenz.
 
Na zdjęciu: W spotkaniu wzięły udział m.in. (od prawej) kierowniczka Wydziału Rozwoju Gospodarczego Katarzyna Szadkowska i przewodnicząca Rady Miejskiej Katarzyna Budych.

Elementy dodatkowe powiązane z tą informacją